czwartek, 28 marca 2013

For the HORDE!

Wiele wydarzyło się w ostatnich kilku miesiącach. Zmiana gildii, na którą zmarnowaliśmy dużo czasu, na Drama Sheep - fantastyczną gildię, w której oprócz dobrych graczy znaleźliśmy parę naprawdę fajnych przyjaciół, a także pogląd jak powinna wyglądać profesjonalna gildia. Jedynym minusem było to, że jedynymi Polakami byliśmy my- Cropa i ja ;) Za to poznaliśmy Araba, który nie ma krów czy koni jak w Polsce ale... wielbłąda! :) Wspaniałą GMkę, którą długo będę miło wspominać, a także parę oszołomów, z którymi farmiłam Warbringery i spędziliśmy z Cropą kilka fajnych dni na challange modach, z których zdobyliśmy 2 złota. Jest co wspominać i nie myślałam, że prawdą są słowa- to co dobre szybko się kończy. Nasz raid lider tank, priest i kolejny tank uznali, że nie mają na razie czasu na grę, gmka z łzą w oku ogłosiła rozpad gildii i tak, nasza dwójka ruszyła w drogę za poszukiwaniem wymarzonej gildii! Mieliśmy więc jeden krótki epizod z polsko-angielską gildią, która nie spełniła naszych oczekiwań. Postanowiliśmy więc wspólnie spełnić nasze marzenie i stać się goblinkami! Na burning legionie, ponieważ nasi znajomi z ghost town przeszli na globa ;) Połowa z nich jeszcze expi, połowa robi 10m raidy z 5.1 więc na razie nie byliśmy potrzebni. Znaleźliśmy więc całkiem niechcący gildię... z marzeń! Nie chcę przesądzać ale na pierwszy rzut oka to wybuchowa mieszanka! Połączenie ludzi typu dramasheep- ogarniających, progresujących o profesjonalnym podejściu do grania  z ludźmi z którymi po raidzie można posiedzieć na tsie, pośmiać się powygłupiać i przyjaźnić ;) Dodatkowo okazało się, że jest kilka osób z Lublina w tym jedna kobietka, również goblinka^^ W gildii jest naprawdę sporo goblinów o czym również marzyłam :) wszytko na TAK! Humory rewelka tak więc naszła mnie wena na napisanie i powklejanie kilku screenów ;)


Spotkanie ze starymi znajomymi ;)

Świeżo zdobyty Swift Zulian Panther :))





Polowanie na alluchów! :D 




Duele ;)

Arenki z Cropeczką ;* <3

Flo riska